niedziela, 11 marca 2018

Dacquoise

Totalne szaleństwo.

Wiem wiem. Mega słodkie. Mega kaloryczne.

T R U D N O.



Składniki na bezę:

  • 5 białek jajek
  • 400 g cukru

Składniki na krem:
  • 200 g serka mascarpone
  • 150 g masy kajmakowej z puszki
  • 300 ml śmietany kremówki 36%
  • 7 posiekanych daktyli
  • 7  posiekanych, suszonych śliwek
  • 1 łyżka cukru pudru
  • 2 łyżki rumu

Wykonanie:
Beza:
Białka ubijamy na puszystą pianę. Najpierw na wolnych obrotach stopniowo zwiększając.
Cukier dodajemy po trochu.
Masę dzielimy na dwie części. Dla mnie pomocne jest odrysowanie koła z tortownicy na papierze do pieczenia. Tak więc naszą pianę rozsmarowujemy na tych kołach.
BEZY SUSZYMY W PIEKARNIKU od 2 do 3 godzin, nagrzanym do 90 stopni.

Krem:
Schłodzoną śmietanę ubijamy z pudrem na sztywno.
Serek miksuje z masą kajmakową, aż do połączenia składników.
Owoce suszony moczę w rumie.
Ubitą śmietanę dodaje do masy serkowo-kajmakowej. Wszystko mieszamy bardzo delikatnie, by nie straciło lekkości.
Na sam koniec dodaję odcedzone owoce. Delikatnie mieszamy.
Przekładamy na blat bezowy i przykrywamy drugim blatem.
Ozdabiamy według uznania - u mnie kakao i cukier puder.



Smacznego :)


2 komentarze:

  1. Chętnie bym wypróbowała ten przepis, ale niestety nie wiem, czy mi się uda stworzyć takie cudo.

    W wolnej chwili zapraszam na swojego bloga kulinarnego: klik <3

    OdpowiedzUsuń
  2. Bezę posypywać cukrem pudrem? To jakaś porażka! A gdzie są orzechy w kremie?

    OdpowiedzUsuń