czwartek, 26 maja 2016

Muffiny czekoladowe z wiśniami

Wiem, wiem... są już maliny (portugalskie), truskawki (jeszcze takie mocno nawożone i pędzone), rabarbar (akurat w sklepie nie było!)... Ale miałam dziś gości...przyjaciółkowe cykliczne spotkanie... postawiłam na niezawodny przepis... muffiny czekoladowe... no i ..... potrzebne były owoce do ciasta, więc sięgnęłam po wiśnie z zalewy (produkt mojej Mamy - Mamo! wszystkiego naj raz jeszcze z okazji Twego święta!).
Muffiny wyszły puszyste, mocno czekoladowe i wiśniowe :) Przepis warty zapisania w przepiśniku!



Składniki (na ok. 16 muffinek)
- 250 g mąki
- 3/4 szklanki brązowego cukru
- 3 łyżki kakao
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 2 łyżeczki cukru waniliowego
- 1 szklanka mleka
- 1/2 szklanki oleju
-  2 jajka

Wykonanie:
Składniki suche mieszamy w jednej misce, mokre w drugiej. Następnie wszystko łączymy. Napełniamy papilotki do 3/4 wysokości, umieszczając w każdej po 3 wiśnie (można więcej :).
Wstawiamy do nagrzanego piekarnika do 200 stopni na 20 minut. Pieczemy do tzw. "suchego patyczka".
Smacznego!



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz