niedziela, 20 listopada 2016

Mus czekoladowy z malinami

Lekkość... nie wiem czy tak zwanego bytu - bo jak to zjemy to wątpię, że będzie lekko :) Gwarantuję Wam, że już podczas przygotowań, będziecie pożerać wzrokiem, każdy składnik, a o całości już nei wspominam. Nie da się tego deseru spokojnie ominąć.


Składniki na spód:

  • 150 g ciastek zbożowych
  • 50 g roztopionego masła


Składniki na mus:
  • 200 g serka mascarpone
  • 300 ml śmietany kremówki 36%
  • 180 g gorzkiej czekolady
  • 80 ml likieru amaretto
  • 100 - 200 g malin (u mnie moje zrywane w lipcu i zamrożone po delikatnym ułożenie w pojemniku)


Ponadto:
  • kakao do ozdobienia


Wykonanie:
Herbatniki rozdrabniamy w malakserze - aż będę jak piasek. Dodajemy roztopione masło i mieszamy dokładnie. Masę wysypujemy, na wyłożoną papierem do pieczenia, tortownicę i lekko ugniatamy (ja użyłam tłuczka do ziemniaków).
Czekoladę rozpuszczamy w kąpieli wodnej.
Śmietanę - z lodówki - ubijamy na sztywno. Dodajemy serek, czekoladę, amaretto i ubijamy do połączenia składników.
Na spodzie z ciastek układamy maliny i na nie wylewamy masę czekoladową.
Wkładamy na całą noc do lodówki.
Ozdabiamy.






Smacznego:)

2 komentarze:

  1. Świetny przepis! Zapraszam do siebie! Dopiero zaczynam :) http://kuchniakrzyska.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. Mniam! Ale pyszności, ciężko przejść koło takiego deseru obojętnie :)

    OdpowiedzUsuń