Bartek i Agnieszka są "naszymi ludźmi" mieszkającymi we Francji i bardzo nas rozpieszczają. Sery (te mega śmierdzące i te z chrupiącą skórką)...wina (białe, czerwone, słodkie, wytrawne)...mięsa...
Teraz dostaliśmy coś wyjątkowego:
- papryka d'Espelette z południowego wschodu Francji, z okolic kraju Basków, w ogóle to pochodzi z Ameryki Południowej. Doprawia się nią dania śródziemnomorskie i hiszpańskie. Nadaje się zarówno do konfitur z czerwonych owoców np. malin i wiśni, ale również do mięsa i sałaty. Najlepiej dodawać ją na samym końcu pitraszenia lub już na samym talerzu.
- Sól jest to sól zbierana ręcznie w solankach śródziemnoorskich. Ma o wiele większą zawartość mikro i makroelementów niż sól kamienna. Nie podlega ona obróbce przemysłowej, nie jest myta ani wybielana. Doprawia się nią dania już po położeniu ich na talerze.
Normalnie jestem oczarowana i samo patrzenie przenosi mnie w rejon Lyonu do Agi i Bartka.
Dzięki Wam Kochani <3
Smacznego :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz