Upiekłam je 2 tygodnie temu, już nawet zmiękły. To moje pierwsze pierniki, przepis znalazłam od Wkn. Natomiast czekoladową glazurę zapożyczyłam od dorotus76 i jest tutaj. Część z nich wisi na bożonarodzeniowym drzewku!
PIERNICZKI ŚWIĄTECZNE
Składniki:
500 g mąki
170 g cukru pudru
200 g miodu
100 g masła lub margaryny
1 jajo
2 łyżeczki sody oczyszczanej
2 łyżki stołowe przyprawy do piernika
Wykonanie:
Cukier puder i miód włożyć do rondla i rozpuścić na ogniu, cały czas mieszając. Dodać przyprawę do piernika, wymieszać.Ostudzić miksturę.
Do dużej miski (lub na stolnicę) przesiewamy mąkę, wrzucamy pokrojone w kostkę masło, wbijamy jajko, dorzucamy sodę oczyszczoną. Wszystko zagniatamy dłońmi. Dolewamy powoli miksturę powstałą z cukru, miodu i przyprawy piernikowej. Zagniatamy ciasto, wyrabiamy do momentu, aż jest zwarte i elastyczne.
Następnie odkrawamy kawałek, posypujemy mąką stolnicę i rozwałkowujemy ciasto na grubość ok. 0,5 cm. Wykrawamy foremkami ciasteczka i układamy je na blaszce na papierze do pieczenia (jeśli nie posiadamy takiego, smarujemy blachę tłuszczem i obsypujemy bułką tartą).
Pieczemy ok. 15-20 min. w 200 stopniach. Po upieczeniu studzimy na kratce, a następnie przechowujemy w szczelnie zamkniętym pudełku. Po 2 tygodniach powinny być miękkie.
Lukier:
szklanka cukru pudru
mleko (kilka łyżek)
Wsypujemy cukier puder do talerza, dolewamy stopniowo mleko, ucieramy lukier łyżką, do momentu uzyskania konsystencji o jaką nam chodzi. W przypadku mojego lukru to konsystencja lekko lejąca, tak aby można było ją przełożyć do rękawa cukierniczego, w celu zrobienia szlaczków lukrowych. Jeśli dodamy kilka kropel soku z wiśni lub malin, lukier będzie różowy.
Czekoladowa glazura:
28 g gorzkiej czekolady
3 i 1/4 szklanki cukru pudru
2,5 łyżki gorzkiego kakao
2 łyżeczki miodu
1/3 szklanki wody
1 łyżeczka ekstraktu z wanilii
Czekoladę kruszymy na kawałki i rozpuszczamy w gorącej kąpieli lub w mikrofali.
Cukier i kakao przesiewamy do miski, W małym rondelku rozgrzewamy miód i wodę, doprowadzamy do wrzenia i następnie wlać do miski z cukrem. Mieszamy mikserem, dolewamy ekstrakt z wanilii i kilka kropel gorącej wody, jeśli istnieje potrzeba. Glazura szybko tężeje, więc podczas nakładania jej na pierniki najlepiej trzymać miskę w garnku z gorącą wodą.
Dekorujemy pierniki zanurzając je delikatnie w glazurze, lub wlewamy glazurę do rękawa cukierniczego i dajemy popis naszej fantazji!
Smacznego!
Smakowicie wyglądają!Bardzo ładnie przyozdobione!Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńA to ci Grabka....wskoczę tu poobserwować te cuda, kocham jeść.
OdpowiedzUsuńnie tylko pysznie, ale i jak świetnie to wygląda :) je się oczami :D Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń